Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2016-09-11, 10:59 [Lanos] Gaśnie po chwil na gazie
Witajcie.Moglby ktos obcykany podpowiedziec co moze byc powodem,ze auto po pewnym czasie gasnie na lpg? Dodam,ze bylem na regulacji i gosc stwierdzil,ze regulacja niejest przyczyna.Auto chodzi rowno i na lpg i pb. Sprawa wyglada tak,ze czy to cieply czy zimny jadac na PB przelaczam na lpg i jezeli nietrzymam go na obrotach stojac albo jadac niemam go na biegu to jest cykniecie na butli i auto gasnie.Nie przelacza wtedy automatycznie na PB tylko gasnie i koniec.
Niedalem gazownikowi,zeby to sprawdzal bo trzeba mu auto na caly dzien zostawiac i on bedzie diagnozowac a troche $ to kosztuje. LPG to 2 gen z silniczkiem krokowym + sruba instalka Autronic Al 600 archaik reduktor Tomasetto At 07 ze zintegrowanym. Filterek czysty i krokowy czyszczony.
Moze to byc ktoras cewka? na reduktorze albo przy wielozaworze butli? bo juz mi to do glowy przyszlo.
moim zdaniem wymień przekaźnik odłączający benzynę i gazowy na nowe koszt niewielki i przyjrzyj się centralce ona też po latach może szwankować, tak jak suchy-wawa, napisał i pewnie na niskich obrotach zalewa silnik bo dostaje oba paliwa na raz. jak ci tak zgaśnie i postoi trochę auto to możesz normalnie odpalić na benzynie?
Jak zgasnie to bezproblemu odpalam odrazu z benzyny.
Waldimor jaki przekaznik i gdzie go znalezc ? Ja wiem,ze jak elektrozawor sie zamknie to do zgasniecia mija troche bo jest go duzo w przewodach...auto gasnie mi wlasnie po pewnym czasie nie odrazu.LPG bylo regulowane 2 razy na analizatorze spalin.
widzę że u ciebie może i nie być przekaźnika odcinającego zapłon ale poszukaj pod maską bo być może został założony
według schematu nie ma ale zawsze lepiej puścić przez przekaźnik dlatego obstawiam że gdzieś tam może być.
http://www.agsiedlik.pl/p...-sterujacy.html
jeszcze pytanie jak odłącza ci zasilanie pb czy słyszysz pompę paliwa jadąc na lpg, bo jest istotne czy rozłączane są wtryski paliwa a pompa cały czas mieli wachę czy ktoś wpadł na pomysł żeby odłączać pompę podczas jazdy na lpg.
Nie nie takiej lipy to az niema emulator dziala poprawnie po przelaczeniu na lpg odcina zasilanie przy wtryskach benzynowych natomiast pompa chodzi tak jak powinna. Poszukam jutro czy jest jakis przekaznik ale zawsze instalka chodzila poprawnie.Natomiast centralka ktora mam to rowniez stary autronic i jezeli autko chodzi juz normalnie na lpg to kiedy przelacze klawiszem na PB to normalnie przerzuca tak jak powinno byc.
Objaw jeszcze raz: Jade na PB niewazne czy to kilometr czy 10km przelaczam na LPG przygazowka do 2000obr/min wlacza sie LPG...jade sobie i nagle jest szarpniecie i cykniecie na butli.Tak jakby odcieloby calkiem paliwo lpg na moment. Jezeli stoje na luzie to jest cykniecie i zdycha odrazu i musze odpalc go ponownie chyba,ze trzymam go na obrotach to cyknie lekko obroty spadna ale dalej chodzi na lpg jeszcze mi przyszlo na mysl wyczyscic trzpien na zaworze przy reduktorze ten ze sprezynka co na niego nachodzi cewka.Moze to byc przyczyna ze zacina sie? Takie objawy beda? Sam juz niewiem ale wkurza mnie to strasznie.
Odnosnie linku mam wlasnie taki zestaw identyko.Mam rowniez ten bezpiecznik na wiazce wychodzacej z emulatora.
w golfie też miałem II generację i jak podobnie zaczynał świrować to wymieniłem centralkę tylko miałem inną instalację i tam centralka była razem z przełącznikiem a u ciebie widzę że masz dwa osobne urządzenia ale jak w podanym linku dramatu w cenie nie ma.
Witam.Napisze co bylo przyczyna a raczej nikt na to by nie wpadl i sam przez przypadek na to wpadlem.Ktoregos dnia z rana przy odpalaniu mialem strzal w puszke filtra powietrza.Pomyslalem,ze trzeba bedzie kupic nowe swiece chodz odpalalem na benzynie to rowniez przyszlo mi na mysl,ze to paliwo z lejacego wtrysku zalalo mi swiece czy cus i bylo bum.Jezdzilem i sie wkurzalem bo jw pisalem gasl zaraz po przelaczeniu na lpg lub jezeli nie przytrzymalem mu obrotow do pierwszego szarpniecia. Ptworzylem dzis puszke z filterm i moim oczom ukazal sie stopiony filtr,postrzepiony itp. Smieci przytkaly dziurki w mikserze i niechetnie chcial tak jezdzic.teraz dziala wszysko jak trzeba tylko troche ujowo bo te paprochy zassal napewno silnik ale nic juz z tym nie zrobie mysle,ze przemielil Zamykajcie
Wysłany: 2016-10-19, 09:07 [Lanos] Brak zasilania cewki
Witam uzytkownikow Moj problem na lpg powrocil i dalej z nim walcze i niewiem co mam dalej zrobic. jeszcze raz od poczatku : Lanos 1,5 16V lpg 2 gen Autronic Al-600 centralka Autronic reduktor Tomasetto AT 07 ze zintegrowanym filtrem. Odpalam na benzynie autko osiagnie 1 kreske temperatury przelaczam na lpg jade kawalek i jest cykniecie ektrozaworow i jezeli nietrzymam na gazie to silnik zgasnie nieprzezucajadz automatycznie na PB.Stoje w miejscu auto pracuje na lpg i pochwili jest cyk i gasnie.
Zmierzylem napiecie na zasilaniu cewki przy reduktorze na wlaczonym zaplonie 0,40V i po przelaczeniu na pozycje lpg rownierz 0,40V czyli niema zasilania na ta cewke.Rozkopalem cala wiazke i nic podejrzanego tam niema.Masy wszystkie sa. Niegrzebalem narazie tylko od stacyjki w glab. Co to moze byc? Centralka padla? Jak bede mial czas to sprawdze jeszcze napiecie na cewce podczas pracy na lpg bo jak juz zaskoczy to chodzi normalnie.
Pomozcie cos bo niechce zbytnio jechac do gazownika zeby zdarl ze mnie kase.
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-19, 09:35
Scaliłem tematy.
Nie rozpoczynamy nowych wątków, tylko kontynuujemy w starych jeżeli problem nie został rozwiązany.
Temat był zamknięty, na Twoją prośbę - wystarczyło napisać PW o odblokowanie.
Koniecznie musisz sprawdzić wszystkie obwody we/wy centralki.
Zasilanie, masę, zweryfikować źródło zasilania elektrozaworów, sprawdzić ich masę itd itp.
Skoro nie chcesz by gazownik zdarł z Ciebie, musisz sam wszystko sprawdzić.
Nikt Ci nie odpowie dlaczego zanika zasilanie elektrozaworu, sam musisz do tego dojść, czy to centralka traci zasilanie, czy może po drodze któryś z przewodów nie łączy.
Również nikt nie wykluczy uszkodzenia centralki, ale nie wiem czy będzie cokolwiek widać na układzie scalonym by odszukać ewentualnych uszkodzeń.
Ostatnio zmieniony przez wid3l3c 2016-10-19, 10:07, w całości zmieniany 3 razy
Wiem ale niechcialem głowy zawracac ale dzieki za polaczenie tematu
Niejestem tego do konca pewien ale mierzylem po przewodzie zasilajacym cewke od sterownika dalem plus miernika i mase z aku niebylo nic a na innych pinch kostki do sterownika po 0,40 V i najwiecej bylo chyba 8V jutro moze uda mi sie posprawdzac bo pracuje kurde i niemam zbytnio czasu...wszystko na szybko sprawdzac to niebardzo.
instalka Autronic Al 600 archaik 
reduktor Tomasetto At 07 ze zintegrowanym. Filterek czysty i krokowy czyszczony.
Ja wiem,ze jak elektrozawor sie zamknie to do zgasniecia mija troche bo jest go duzo w przewodach...auto gasnie mi wlasnie po pewnym czasie nie odrazu.LPG bylo regulowane 2 razy na analizatorze spalin.
jeszcze mi przyszlo na mysl wyczyscic trzpien na zaworze przy reduktorze ten ze sprezynka co na niego nachodzi cewka.Moze to byc przyczyna ze zacina sie? Takie objawy beda? Sam juz niewiem ale wkurza mnie to strasznie.
tylko troche ujowo bo te paprochy zassal napewno silnik ale nic juz z tym nie zrobie 
mysle,ze przemielil 
Zamykajcie 
