Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2016-11-11, 18:26 [Lanos] Lanosławów wciąż przybywa !
Cześć wszystkim ! Chciałbym wam przedstawić mój pierwszy samochodzik jakim jest Lanos . Jest w rodzinie już kilka ładnych latek i chce by w niej pozostał dlatego dostałem go od rodziców po tym jak ojciec kupił mniejszy samochód do dojazdów do pracy. Na forum jestem od niedawna lecz anonimowo przeglądałem go od kilku lat dlatego też dostałem motywacje by modyfikować tą Padline
Marka / Model - Daewoo Lanos
Pojemność silnika - 1.4
Liczba koni - Z fabryki wyjechało 75km a ile zostało niech to bedzie tajemnicą Rocznik - 2000
Modyfikacje :
Styling - Jak przystało na typowego tuningowca DeU pakiet startowy czyli:
Zderzak Sport przód
Dymione kierunki boczne
Wkłady lamp polamowane na czarno
Gril czarny mat
Wszystkie emblematy czarne
Alufelgi 15
I pewnie znalazly by sie jakies tam drobne rzeczy Car Audio - Radio JVC + Skrzynia Blaupunkt
Zawieszenie / Hamulce - Narazie seria
Plany - Planów jest pełna głowa i będe chciał je spełnić ale najbliższe jest to ogarniecie go pod wzledem budy jak i pieca
Zdjecia nie sa z dziś ale nie zmieniło sie nic oprocz stalówek Wiecej nie ma co pokazywać seria jak każda inna
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-12, 10:37
Kolejny "rodzinny" Lanos.
Fajnie jest widzieć, że jednak młodzi nie gardzą z pozoru czymś tak mało prestiżowym jak Daewoo i nie szukają na siłę wrażeń np. w lepionych bawarkach za 4k.
Jedyny niestety mankament to silnik zupełnie nie ma przełożenia na oszczędność względem pojemniejszego o 150 cm³ brata.
Trzymam kciuki za spełnienie planów, oraz by Lanos dzielnie służył
Proponuję od razu zastanowić się nad zmianą głośników z przodu na 16,5cm - zobaczysz jak potrafi grać Daewoo oraz wygłuszeniem drzwi, piecyk będzie miał wtedy z kim pogadać
carl123 Progress
Imie: Daniel
Wiek: 32 Dołączył: 19 Lip 2012 Posty: 1235 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2016-11-12, 10:57
Miarowy lanos, dla mnie hak jest do wywalenia jeszcze, jakies dobre obniżenie i bedzie z wyglądu git, a pod maską najlepszym sposobem na.ogarnięcie tego silnika jest jogo wymiana na większy, bo w 16v się męczę w lanosie (w nexii ciśnie ładnie jak.zadbany i lekko dłubniéty) więc 8v to juzz dopiero jest mół choć w mojej jeszcze poprzedniejszej nexii z 8v po ogarnięciu potrafił pokazać pazór
To lecimy z tematem żeby nie było , że nic się nie dzieje Może pogody nie pozwalają ale schodzi mi z tym od wakacji Prawko zdane w listopadzie także Lanser musi być na cacy miało być składane audio ale wole mieć zdrową budę niż żeby razem z basem łamały sie progi
Miałem zgnity próg sam nie wiem czemu ale długo nie pobył. Walczymy z rudą szm*tą
Wpadła też lotka od Sporta ale jeszcze jej nie załozyłem ale to na dniach sie zmieni (Dzięki Michał )
A i zapomniał bym wywalone zostały emblematy "lanos" i "daewoo"
W miedzy czasie padł krokowy , zmieniony olej filtr oleju i Jakieś drobne pierdoły
Jedni latają po imprezach inni odkładają na marzenia ...
Skoro odświeżyłem temat w piątek miałem przykrą sytułacje ale dzwon to podstawa tuningu
Skrzywił sie lekko pas moconanie lampy pekło , zderzak i najwazniejsze maska nawet sie
otwierać nie chce Ale takie drobne rzeczy na szczeście tylko , sie wyklepie
Jedni latają po imprezach inni odkładają na marzenia ...
DoLeCk Administrator PanoramiX
Auto: Daewoo Lanos GTi
Imie: Paweł
Wiek: 40 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 22304 Skąd: WT
Nie przytuliłem sie do skody octavi kombi ale z mała predkoscia nie wyhamowałem poprostu
Maska jest z dwóch stron tak złamana ale dziś założyłem brewke pod lampe i latam narazie co mam zrobic niedlugo na giełdzie sie odezwe o mache Macius sprzedasz swoja ?
Jedni latają po imprezach inni odkładają na marzenia ...
Jonecky Grupa Podkarpacka
Auto: Lanos 1,5 8v LPG
Imie: Michał
Wiek: 34 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 7233 Skąd: ok Dębica RDE
Wysłany: 2017-02-13, 20:55
Baranka na progach zawsze można polakierować w kolor nadwozia, sam chce to zrobić w tym sezonie
No wiec tak najpierw pokaze ze zyje wiec zaczne mowic co tam sie dzieje z Lanosem :
szukalem maski po zlomach ale jak nie biora ukraincy to wszystko idzie do mudzynow xd i odpuscilem i troche naprostowalem starą wiec nie jest zle
Kupilem wspomaganie (jeszcze nie zalozone) ,licznik z obrotkiem , kiere z poduszka , w grill wrzucilem siatke zmienilem tez troche audio wpadly glosniki w drzwi inna skrzynia i wzmacniacz radio teraz moje juz chyba z 5 jest ostatnie spalilem teraz mam na plyty ale to nie najwazniejsze teraz ...
W czwartek wracajac do domu zaczal szarpac kopcic i wogole nie mial sily okazalo sie ze uszczeleczke pod glowicą dmuchlo wiec wczoraj zostal rozebrany jutro chyba leci glowica do planowania przy okazji nowy rozrzad olej i oczywiscie plyn chlodniczy bo byla kiszka sama rdza nie mam wielu zdjec zrobie jak wyjade autem dlatego wrzuce podgladowe
No wleciała dokladka od laguny lotka sporta i pewnie cos jeszcze przez ten czas ale nie pamietam na tą chwile
Jedni latają po imprezach inni odkładają na marzenia ...
Postanowilem chociaż odswieżyć ze lanos przeszedł delikatny remoncik ... załuje ze nie zmieniłem pierscieni przy okazji ale juz coraz bardziej mysle o swapie moze cos blizej jesieni bo narazie jeszcze kula sie Aktualizacji narazie wielkich nie ma raczej to sa sprawy kosmetyczne ale no mam nadzieje ze to tzw "cisza przed burzą" i ruszy to w koncu bardziej bo no koncze szkołe to łatwiej bedzie z kasą
Odmalowałem stalówki
I ostatnio postanowilem ze no troche zaopiekuje sie lakierem bo juz go zaniedbałem az posiadała mi smoła i pyłki jakieś w lakierze ... Zabezpieczylem go woskiem poniewaz ostatni raz robilem to przed zimą dlatego no warto odswiezyc tym bardziej ze brud sie nie trzyma tak łatwo
No i tak jak mowiłem ale nie pokazywałem nie moglem jezdzic juz z kierowicą bez poduszki która wyglada jak od stara ... no i wpadł licznik z obrotkiem od razu przytulniej jest , kupiłem tez wspomaganie ale nadal czeka na montaż
EDIT : W planach mam zmienienie hamulcy na wieksze albo regeneracje tych ponieważ juz drugi raz zapiekł mi sie tłoczek i juz mam pęknietą tą gume od tłoczka wiem ze to wymaga wymiany ale narazie pojezdzi do lata mam nadzieje i wymiane miski ponieważ jest zerwany gwint ...
Jedni latają po imprezach inni odkładają na marzenia ...