[Lanos] Świeci się rezerwa przy 36l paliwa

dziku88 · Wysłany: 2017-03-25, 21:45 **[Lanos] Świeci się rezerwa przy 36l paliwa**

Witam. Szukałem takiego tematu ale coś się nie doszukałem może słabo patrzyłem wiedz z góry przepraszam jak juz to było.

Dzisiaj wymieniłem pompe paliwa na nówke sztuke orginał KAFUS . Mam ok 36 l paliwa w baku. Na wskazniku pokazuje bardzo dobrze ale przejechałem dokładnie 15km na probę i pokazał się żółty żyd. Żarzy się upierdliwie.Na początku wszystko było dobrze. Można coś z tym zrobić ? Zwarcie jest na tym termistorze czy co się stało ? :myśli:

marcin192 · Wysłany: 2017-03-25, 23:05

Mam dokładnie to samo, tydzień temu wymieniona pompa i też tej samej firmy. Można zapytać gdzie kupiłeś? Ja w Legionowie, odbiór osobisty. Też masz wrażenie, że głośno pracuje?

dziku88 · Wysłany: 2017-03-25, 23:13

Dokładnie z Legionowa. Pompa pracuje cicho w porownaniu do starej. Wszystko śmiga extra. Pracuje rowno czego wczesniej nie bylo obstawiałem ,ze pierwszy wtrysk po rozgrzaniu zle podaje dawke bo lekko telepało motorem a teraz super pracuje. Nie wiem co jest grane. Jezeli ktos ma jakies pomysly to prosimy o porady :piwo:

rgre · Wysłany: 2017-03-26, 02:15

zmienialiście kosz z pompą i czujnikami ?
macie stare termistory, zmierzcie je i porównajcie z nowymi, przelutujcie jak stare dobrze działały do nowych koszy.
weźcie sobie pojemniczek aby zanurzyć termistor przy wyjętej pompie.
wlutować opornik dobrany doświadczalnie lub potencjometr, tak by zwiększyć opór i zmniejszyć prąd na żarówkę. mokry termistor "nie świeci", suchy już tak.
tak czy owak pompy do wyjęcia, i sprawdzenia przewodów, a termistor do wymiany jak nic nie będzie tam widać.

dziku88 · Wysłany: 2017-03-26, 10:57

Heh najlepsze jest to , że ja swoja stara pompe wywaliłem do śmieci bo po cholere ma śmierdzieć w mojej piwnicy.
Ja nic nie przekładałem oprocz plastikowych zapinek na przewody paliwowe. Pompa była kompletna.
A można pokombinować coś z żaróweczką w zegarach ? Da to jakis efekt? Nie wiem może jakąs inna zarowke wsadzic ? :myśli:

rgre · Wysłany: 2017-03-26, 11:26

masz żarówki 12, 14 i 24V, o różnych prądach poboru w mA.
na wolumenie kiedyś stali i sprzedawali różne różniaste, ale teraz po przebudowie to wieje tam nudą, przenieśli się w internety, zaprzestali działalności, itp. teraz już się nie dlubie, a świat opanowuą LEDY...
spróbował bym dołączyć potencjometr ze 100-220R i pokręcić.
marcin192, może nie wyrzucił...
i tak wyjmij pompę, wszystko teraz oryginał klepany w szopach małych chińczyków, termistor może być bee, ale lepiej sprawdzić czy nie zastosowali czegoś co nie lubi benzyny.

dziku88 · Wysłany: 2017-03-26, 16:30

Witam. Nie wiem dziwna sprawa dziś jezdzilem caly dzien i wszystko jest dobrze. Nic sie nie swieci. Nie chce zapeszać ale mam nadzieje,ze juz żyd sie nie zapali przy takim stanie paliwa

marcin192 · Wysłany: 2017-03-26, 17:11

dziku88, dzisiaj to była słoneczna pogoda, to może nie widziałeś, bo u mnie nie pali się w 100%, tylko przeważnie żarzy się.

Ja wymieniałem u mechanika, wiec pewnie wyrzucił. Pompa była kompletna. ostatnio często zdarza mi się kupić coś nowego, a nie w 100% sprawnego... Termostat Verneta, hałasująca rolka rozrządu INA, tu pompa... Wcześniej takie rzeczy zdarzały się, jak postanowiłem zaoszczędzić, a teraz.... I jeszcze Ci sprzedawcy, którzy uważają, że skoro kupiłem część, to sam się powinienem z tym teraz bujać...

dziku88 · Wysłany: 2017-03-26, 22:07

Nie nie sprawdzałem, zasłanialem zegary bo fakt ona mocno nie swieci tylko sie żarzy. Po ciemku dzis tez jezdzilem i bylo ok przez 30km. Znow sie zaswiecila :pomocy:

Takze wykrakałem.

A co Marcin byłeś u sprzedawcy tej pompy i mowiłeś mu o tym ? Mi w sumie nie zależy na tej kontrolce i jak będzie tak dalej to wyciągne przy okazji żaróweczke bo i tak szykuje się na wymiane żrówek w zegarach. Niby to przydatne ale nie planuje wyjezdzic tyle bęzyny zeby ona miała się świecić. Szkoda mi pompy. Niewiem sam co z tym zrobić. Znowu ja wyciągać i coś tam babrać sie z tym termistorem ...niby nie dużo roboty przy tym ale ja nie lubie czegoś zrobić a pozniej znow do tego wracać. Troche zły jestem na to. Miałem nadzieje,że wszystko będzie dobrze bo tak się zapowiadało. O co z tym chodzi to nie wiem. W koncu jak by termistor byl uwalony to świecił by caly czas albo i nie świecił by nigdy :niewiem:

sam juz nie wiem .

rgre · Wysłany: 2017-03-27, 09:29

termistor to element elektroniczny, produkowany na różne zakresy i o pewnych tolerancjach wykonania i wskazań.
np potrzeba nam 1000 ohm, kupujemy taki, ale z tolerancją 10%, czyli w sumie możemy otrzymać 900 lub 1100 ohm. w prostym nieregulowanym układzie jak kontrolka rezerwy, ta niedokładność może wystarczyć aby żaróweczka już inaczej świeciła.

termistor to czujnik "mokrego", a nie benzyny, podłączony do zasilania przez żarówkę nagrzewa się od płynącego przez niego prądu, a zimniejsza benzyna go schładza - jego oporność jest większa, daje mniejszy prąd na żarówkę, ta nie świeci ze zbyt małym prądem.
suchy, nieschładzany, zmniejsza oporność zwiększając prąd i żarząc żarówkę aż do pełnej pomarańczy...
benzyna po pewnym czasie przepompowywania przez listwę wtryskiwaczy, nagrzewa się od niej i silnika. im będzie cieplej, tym będzie gorzej...

marcin192 · Wysłany: 2017-03-27, 20:06

rgre, no to jutro podjadę do niego

dziku88, nie cierpię druciarstwa, ale jeśli chodzi o tą kontrolkę, to rzeczywiście jest mi zbędna, szczególnie, że przy poprzedniej pompie pamiętam jak się ostatni raz paliła 4 lata temu?