Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
Marka / Model - Daewoo Nexia
Pojemność silnika - 1500cm3
Liczba koni - 75 szalonych kucy
Rocznik - 1997
Modyfikacje (jeżeli są)
Styling - seria
Tuning Mechaniczny - seria
Wnętrze - seria
Car Audio - seria, dość dużą rzadkością z tego co słyszałem jest oryginalne Daewoo radio od razu z salonu
Zawieszenie / Hamulce - przód buja jak lowrider w GTA XDDD, będę robił pełny przód gdzieś koło sierpnia/ seria, bez ABS
Plany -
1. pozbyć się ognisk korozji
2. utrzymywać lakier i środek w jak najlepszym stanie
3. naprawić/wymienić fotel kierowcy, ewentualnie jakbym znalazł fajne kubełki z calibry czy inne kubełki byle podeszły p&p do otworów w podłodze
4. jak mi coś strzeli do łba i hajs się bedzie bardziej zgadzał to może nawet zdecyduję się na jakiś swap silnika, montaż tylnej belki z GSI, jakiegoś spoko zawieszenia i lepszych hamulców, natomiast to są raczej plany nie na ten rok
W każdym razie jeżeli zdecyduję się na projekt to na bank będzie to czysty sleeper
Tak jak zapowiadałem kilka miesięcy temu w temacie przywitań, że na wiosnę ruszę z tematem Nexii , tak też zrobiłem Nie wiem, czy chce się Wam czytać tak bardzo dokładnie na temat zabiegów detailingowych jakie zrobiłem na tym aucie, natomiast jeśli ktoś będzie chętny to zapraszam na moją stronę na facebooku https://www.facebook.com/...08199552970841/
(Do Moderatorów i Adminów: nie jest to co prawda wątek ogłoszeniowy, ale mój album z renowacji auta to koło 300 zdjęć XD a nie chcę robić z forum śmietniczka, także żeby był wilk syty i owca cała wrzucam linka dla chętnych )
Co do Nexii to jej jest w rodzinie niemal od początku, bo została kupiona w 1997 roku przez mojego Ojca od wdowy po jakimś starszym panu. Miała wtedy przebieg 3500km i niecały rok, zatem ja datuję ją od 1997 a nie od 1996 roku W każdym razie śmiało mogę powiedzieć, że była ona lepsza niż z salonu z racji tego, że miała zrobioną kompletną konserwację podwozia zaraz po kupnie, nadkoli, profile zamknięte i dołożone plastikowe nadkola. Dzięki temu blacharsko jest dziś w nienagannym stanie.
Było to auto na którym uczyłem się jeździć w 2012 roku po zdaniu prawka, w międzyczasie miałem po sobie (żeby ktoś nie myślał, że jakiś bogacz czy co ) dwa inne samochody, natomiast pewne osobiste powody niejako zmusiły mnie do ich sprzedaży. Ale nie mam co narzekać, bo odkupiłem za niewielkie pieniądze Nexa od Ojca, a Nex jest w bardzo dobrej kondycji i przede wszystkim znam całą jego historię napraw itp.
Jeśli chodzi o najbliższe plany, to pasuje wymienić regulator napięcia i szczotki alternatora, a jeśli to nie pomoże to zregenerować/kupić zregenerowany i zamontować, bo akumulator mimo, że jest dość świeży szybko się rozładowuje, a kontrolka akumulatora świeci się cały czas przy jeździe -> to akurat świeży temat bo z wczoraj bodajże.
Poza tym drzwi z prawej strony zaczęły korodować, a progi mają trochę odprysków od kamieni i też gdzieniegdzie pojawia się ruda. Zatem planuję kupić baranka Bolla + pistolet, papiery ścierne, jakiś podkład wiążący rdzę, kółko druciane na szlifierkę no i pomalować progi od łączenia z podłogą aż do połowy wysokości pod listwą ozdobną drzwi Auto ma ciemny lakier więc czarny baranek nie będzie chyba aż się tak rzucał w oczy jak go dobrze "odetnę" na lakierze
W środku fotel kierowcy jest przetarty i zastanawiam się co z tym fantem zrobić? Wszelkie sugestie mile widziane
Na koniec fotki z sesji po pełnej korekcie lakieru, zabezpieczeniu woskiem i dressingami i wnętrza po pełnym praniu tapicerki, wykładzin i czyszczeniu na mokro całego środka.
Auto: Opel Vectra C wściekłe 2.0T/VC 2.0 175 KM
Imie: Tomek
Wiek: 28 Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 5380 Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2017-06-11, 13:39
A fotel daj do dobrego tapicera do regeneracji.
Może oglądałeś na turbo program samochód marzeń. Nie raz za niewielkie pieniądze naprawiali materiał na fotelu albo gąbki wymieniali.
www.photoblog.pl/paulik9
Daewoo Lanos 1.5 100KM, Vectra C było 2.2 147KM jest 2.0T 175KM, Vectra C modyfikowana genetycznie 2.0T 220KM w kombi
.Em. Grupa Śląska
Auto: srebrne
Imie: Em
Wiek: 42 Dołączył: 23 Sty 2010 Posty: 4566 Skąd: z nikad
Wysłany: 2017-06-11, 13:46
I popraw poczatek tematu zgodnie z regulaminem
Bardzo ładna,wracaja stare wspomnienia z moją nexią dbaj o nią
Dzięki za miłe słowa nt. Nexa Generalnie myślałem nad opcją dokładnego oczyszczenia z rdzy drzwi od środka, na zewnątrz, zeszlifowaniem/zmatowieniem lakieru od listew ozdobnych w dół, no a potem epoksyd, podkład, baza i klar. Niby mam kompresor i pistolet (taki z tesco XD z zestawem innych narzedzi pneumatycznych) ale boje się że jak to polakieruję to wyjdzie kupa Morka będzie duża i odbicie w lakierze niewyraźne, poza tym nie mam garażu tylko wiatę No i oczywiście lakierowanie tego tak ja należy również trochę lakieru weźmie... A aktualnie tych kilku stów nie mam żeby od tak wywalić, także chyba zostanę przy tym baranku Mniej kasy i w zasadzie jak równo odetnę to nie ma opcji żeby coś spier... zepsuć