X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[Lanos] Szarpie...

Autor Wiadomość
Norbinuss


Auto: Lanos 1.4 '00
Imie: Norbert
Pomógł: 4 razy
Wiek: 28
Dołączył: 02 Gru 2016
Posty: 116
Skąd: Giżycko
Wysłany: 2017-08-15, 14:36   

Zajrzałem dziś pod maskę i znalazłem takie coś:





Było dość mocno wciśnięte a pod spodem jest czujnik... Szarpanie jest odkąd go kupiłem a pod maskę ostatni raz zaglądałem jakieś półtora tygodnia temu więc myślę, że to nie jest winowajcą. Kable wszystkie wyglądają na całe. Ot taka ciekawostka, że coś zaczęło mieszkać...
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
jack200

Auto: Lanos 1.5 8V
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Mar 2016
Posty: 143
Wysłany: 2017-08-15, 18:18   

rgre napisał/a:
jack200 napisał/a:
Czujnik temperatury płynu mam nowy, czujnik temperatury powietrza sprawdzony oporność w stosunku do temperatur książkowa , TPS napięcie od 0,69 do 4,64 i przechodzi płynie bez żadnych skoków.

ustaw na 0,6V i testuj dalej.

To 0,69 miałem po korekcie położenia TPS, przed korektą było 0,71 więcej nie udało się zdjąć ruszając TPSem.
W przyszłym tygodniu ustawię (w tym tygodniu raczej nie będę miał możliwości zająć się lanim :oczko: ) śrubą przepustnicy na 0,60 jak pisałeś i po testuję , odezwę się jaki jest efekt.
rgre dziękuję Ci za podpowiedzi :piwo:
 
 
Norbinuss


Auto: Lanos 1.4 '00
Imie: Norbert
Pomógł: 4 razy
Wiek: 28
Dołączył: 02 Gru 2016
Posty: 116
Skąd: Giżycko
Wysłany: 2017-10-28, 18:29   

Po ostatnich radach od razu kupiłem zaślepkę EGRa, nie pomogło. Podmieniałem czujnik położenia przepustnicy, map sensora i też nic. Przewody podciśnienia nie wyglądają na sparciałe czy coś. Ostatnio zmieniłem jeszcze silniczek krokowy bo miałem padnięty no ale to nic nie dało w kwestii szarpania. Także ten, szarpie jak szarpał...
 
 
Mangueira


Auto: Lanos 1,5 8v
Imie: Pablo
Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 15 Gru 2014
Posty: 330
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2017-10-29, 22:00   Re: [Lanos] Szarpie...

Norbinuss napisał/a:

- zlutowanie wadliwego miejsca w instalacji elektrycznej


Jeżeli zlutowałeś połączenia oryginalnie te z blaszkami to zimą na mrozie lut cynowy może pęknąć.

A szarpania mogą pochodzić jeszcze od układu paliwowego i sprzęgła. No i sondę lambda też bym na próbę podmienił i zobaczył.
 
 
Norbinuss


Auto: Lanos 1.4 '00
Imie: Norbert
Pomógł: 4 razy
Wiek: 28
Dołączył: 02 Gru 2016
Posty: 116
Skąd: Giżycko
Wysłany: 2017-10-30, 20:30   Re: [Lanos] Szarpie...

Mangueira napisał/a:
Jeżeli zlutowałeś połączenia oryginalnie te z blaszkami to zimą na mrozie lut cynowy może pęknąć.

A szarpania mogą pochodzić jeszcze od układu paliwowego i sprzęgła. No i sondę lambda też bym na próbę podmienił i zobaczył.


Zostaje paliwo chyba tylko. Sonda to raczej miałbym wyższe spalanie a normalnie do pracy, trochę po mieście to pali 7.1L a jak jechałem do Warszawy to wyszło 6.2L. A padnięta sonda charakteryzuje się wyższym spalaniem chyba, że o czymś nie wiem. Ze sprzęgłem to by było bardziej tylko przy ruszaniu a mam bardziej jak jadę na biegu i dodaję gazu czyli sprzęgło nie gra roli w tym momencie.
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
pit_poland


Auto: Lanos Sedan 1.4 LPG
Imie: Piotr
Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 04 Maj 2017
Posty: 20
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2018-03-30, 20:55   

Udało Ci się ten problem rozwiązać ?:)
 
 
wojtaszek

Auto: Daewoo Lanos
Imie: lansior
Wiek: 32
Dołączył: 08 Kwi 2018
Posty: 5
Skąd: zabrze
Wysłany: 2018-04-08, 22:16   

Też jestem ciekaw czy udało sie rozwiązać problem ☺
Ponieważ mam taki sam problem tylko u mnie troszkę inaczej sie objawia 😐
Dziś wyczyściłem przepustnicę,silniczek krokowy,obydwie odmy no i tyle kable nowe i świece tez.
Jestem przed zakupem nowej cewki ale może okaże sie ze cos innego jest nie tak.
Nie chcąc zakładać nowego tematu podłączę sie do tego.
Tak jak pisałem powyżej mam podobny problem u siebie w lanosie,to znaczy jadąc zmieniając bieg najbardziej zauważalne jest to na drugim i trzecim a wiec jade puszczam gaz zaczyna szarpać tak dość porządnie az widać ze drążek zmiany biegów cofa sie do tyłu lub przodu tak jak by sam chciał odskoczyć po wciśnięciu sprzęgła przestaje ale po puszczeniu znów zaczyna i to tylko do momentu przyspieszenia potem przestaje ... Może ktoś wie ci by można wymienić albo zdiagnozować co to takiego ☺
 
 
jack200

Auto: Lanos 1.5 8V
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Mar 2016
Posty: 143
Wysłany: 2018-04-09, 20:56   Re: [Lanos] Szarpie...

Norbinuss napisał/a:
Cześć, witajcie. Po tytule wiadomo o co chodzi ale zanim zaczniecie, że było to przeczytajcie najpierw posta. Pacjent to lanos 1.4, czysta benzyna. Czasami szarpie, czasami nie... Bez różnicy czy ciepły czy zimny, przy ruszaniu czasami potrafi, jednak najczęściej jest gdy jadę np. na 4 biegu i odpuszczę gaz to zaczyna i przy dodawaniu przez chwilę też potrafi. We wtorek i dzisiaj w nocy zrobiłem dwie małe trasy - 60km w jedną stronę z zimnym nawiewem lub bez włączonego nawiewu to szarpał, powrót 60km z włączonym ogrzewaniem i szarpał prawie wcale. Nie wiem czy przypadek czy nie... Z dwa tygodnie temu zrobiłem 715km w jeden dzień i ani szarpnięcia.

Teraz co robiłem żeby to wyeliminować:
- czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego
- zlutowanie wadliwego miejsca w instalacji elektrycznej
- świece nowe, przewody zapłonowe nowe
- nowa cewka zapłonowa, później podmiana na dwie inne
- podmienianie przewodów zapłonowych na dwa inne zestawy używanych
- miganie błędów - błędów 0
- ustawianie obrotów biegu jałowego (ten proces z włączonym zapłonem, wyłączaniem, włączaniem ogrzewaniem tylnej szyby itp)

To chyba tyle, może o czymś zapomniałem. Poratujcie bo już brak mi pomysłów, forum przewertowałem parę razy, chyba nic więcej nie znalazłem... Jeśli coś nie tak z tematem, usuńcie i zapomnijmy, że taki kiedykolwiek istniał...

Ja w swoim lanim zrobiłem dokładnie to samo co napisałeś w tym poście i też dalej szarpał :D ale się zawziołem i szukałem przyczyny do skutku. :książka: Szukałe szukałem i znalazłem :cfaniaczek:
Po wymianie popychaczy hydraulicznych jak ręką odjął jest git i nie wiem co to szarpnięcia laniego.
Może komuś się przyda mój przypadek :D
 
 
wojtaszek

Auto: Daewoo Lanos
Imie: lansior
Wiek: 32
Dołączył: 08 Kwi 2018
Posty: 5
Skąd: zabrze
Wysłany: 2018-04-10, 16:43   

jack200,
Witaj 🙂 a dużo miałeś przejechane ze wymieniłeś te popychacze czy tak tylko wywnioskowałeś?
I jeszcze jedno pytanko piszesz tam o lutowaniu wadliwej instalacji możesz coś więcej na ten temat powiedzieć 🙂 bo już kilka razy o tym czytałem ale niewiem gdzie za bardzo tego szukać 🙂
 
 
jack200

Auto: Lanos 1.5 8V
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Mar 2016
Posty: 143
Wysłany: 2018-04-11, 07:39   

wojtaszek napisał/a:
jack200,
Witaj 🙂 a dużo miałeś przejechane ze wymieniłeś te popychacze czy tak tylko wywnioskowałeś?
I jeszcze jedno pytanko piszesz tam o lutowaniu wadliwej instalacji możesz coś więcej na ten temat powiedzieć 🙂 bo już kilka razy o tym czytałem ale niewiem gdzie za bardzo tego szukać 🙂

Przejechane miałem około 95tyś. jako ciekawostkę mogę dodać, że po wymianie na nowe popychacze i zalanie nowym olejem półsyntetyk castrol te nowe też trochę klepały :D .
Więc zlałem castrola i zalałem olejem GM półsyntetyk i do tej pory jest git, to są silniki oplowskie i lubią ten olej :D . Słynne blaszki i są na łączeniu przewodów od krokowca z wiązką i w stronę kostek na kielichu. Są tematy na tym forum o blaszkach. U mnie blaszki wyglądały bardzo dobrze ale i tak je przelutowalem jak miałem wiązkę rozbabraną.
 
 
Dilean
Robert_


Auto: Daewoo Lanos 1.6 '99
Imie: Robert
Dołączył: 07 Sie 2015
Posty: 34
Skąd: Koszalin-Sieradz
Wysłany: 2018-04-14, 16:10   

Witam. Też chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami. Mam od nowości Lanosa z silnikiem 1.6 '99' (136k przebiegu) i po zeszłorocznej zimie zaczął mi szarpać w momencie przyśpieszania i obroty szły masakrycznie w dół przy wciśniętym sprzęgle, zwłaszcza na zimnym silniku. Komputer wskazywał błąd dot. silniczka krokowego (wymieniany dwa lata temu) ale to sprawdzałem później. Wpierw dotankowałem paliwko 98 (zawsze 95 tankuję) na Orlenie, razem z dodatkiem do benzyny, który ma czyścić wtryskiwacze. Nie pomogło. Dalej, wymieniłem sondę lambdę i pomogło tylko na 1 tydzień. Zatkałem EGR, wyjmowałem też bezpiecznik między innymi od zapłonu/silniczka krokowego - ale restarty pomagały na kilka dni. Następnie winiłem wiązkę od silniczka krokowego (sam silniczek czyszczony był dwa razy) ale wpierw postanowiłem wymienić rozrząd (7 letni :szok: ). Szarpanie mocno straciło na sile, ale jeszcze występowało. Ostatnimi czynnościami jakie wykonałem jednocześnie to co roczna wymiana oleju silnikowego na Toal 9000 5w40 energy , płynu do chłodnicy, oraz wpiąłem druciki w komputerze na paliwo 95 oktanowe (wcześniej miałem wypięte). I tak w końcu udało się :piwo:
Planuję teraz wymienić całą wiązkę w lanosie oraz przewody hamulcowe. Jakby ktoś miał info gdzie mogę kupić porządną wiązkę elektryczną byłbym przeszczęśliwy :jupi: ]



Ginkgos Lanos
 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt