[Lanos] Miękki Hamulec

Tomasz87 · Wysłany: 2017-09-13, 16:12 **[Lanos] Miękki Hamulec**

Witam,
Panowie i Panie proszę o pomoc szukałem już tematów na forum ale nic konkretnie nie znalazłem.

Ostatnio posypał mi się hamulec ręczny, już od jakiegoś czasu był słaby, wiec postanowiłem jechać do mechanika i go zrobić.

Mechanik wymienił tylko jedną linkę od strony kierowcy, po drugiej stronie linka była ok.

Jak tylko po tej operacji wsiadłem w samochód i odjechałem to hamując pedał jest strasznie miękki. Zadzwoniłem do mechanika pytałem się co i jak powiedział że przy hamulcach nic nie robił wymienił tylko linki i wyregulował ręczny, powiedział żebym na zaciągniętym ręcznym (oczywiście nie całkiem) pojechał i zahamował i zobaczył w tedy czy jest twardszy czy nie.
Tak wiec zrobiłem i okazuję się, że jest twardszy nie wiele ale czuć różnicę.

Mechanik powiedział, że w takim razie sam się wyreguluję.

Ale wiadomo chce was zapytać czy tak będzie czy hamulce się same regulują kiedyś czytałem jakiś wątek na forum i ktoś pisał o hamulcach samoregulujących się, ale nie pamiętam dokładnie czego dotyczył temat i jakiego problemu.

Płyn hamulcowy jest w normie nie ubywa ani nic, przy zgaszonym silniku hamulec jest twardy, przy odpaleniu robi się miękki jak parę razy go "pod pompuję" robi się twardszy. :myśli:

Nie wiem czy coś mógł pokiełbasić mechanik skoro nic przy hamulcach nie robił :myśli:

Proszę o pomoc
Pozdrawiam :piwo:

Jonecky · Wysłany: 2017-09-13, 17:39

Powinieneś dokonać regulacji na samoregulatorach. Podejrzewam że mechanik mógł tam ingerować przy wymianie linki.
Sprawdź przy okazji stan cylinderków.

Tomasz87 · Wysłany: 2017-09-14, 16:56

Jonecky, rozumiem, chodź mechanik twierdzi, że nic nie ruszał przy hamulcach tylko pytanie ja mam to zrobić czy mechanik powinien to wyregulować po wymianie linki ręcznego ?
Ja się trochę boje grzebać przy hamulcach, nawet nie wiem jak się to reguluję

.

Dzisiaj jak jeździłem to tak mi się wydaje jak by zrobił się trochę twardszy :myśli:

, ale może tylko mi się tak wydaje, może sam sobie wmawiam

.

Co do cylinderków sprawdzane były ze dwa tygodnie temu i ich stan jest w porządku.
Cóż pojeżdżę do poniedziałku jeżeli dalej będzie tak jak jest oddam samochód mechanikowi bo tak z nim ustaliłem.
:piwo:

misiek1970 · Wysłany: 2017-09-16, 10:13

Odpowiadając na Twoje wszystkie pytania:
Możliwe, że coś się poprawiło i lepiej Ci teraz funkcjonuje, bo może się trochę przestawił samoregulator – może zapadka nie załapuje za zębatkę samoregulatora jak trzeba, albo trzeba go rozruszać (wyczyścić i nasmarować) żeby płynnie chodził.
Czasem trzeba też „nakręcić” sprężynkę tak by jednocześnie dociskała zapadkę do zębatki i dopiero wtedy zaczepić o otwór.
Nie wykluczona też wymiana samoregulatora, ale nie rób tego na pałę i trzymaj oryginał ile się da i jak coś to go lepiej zachowaj.

Regulacji najlepiej dokonywać na popuszczonej lince, najpierw w bębnach (prawidłowo działający samoregulator to sam się ustawia co najwyżej po kilkukrotnym naciśnięciu pedału hamulca – bęben oczywiście założony, ewentualnie można mu pomóc kręcąc zębatką tak by szczęki się rozwarły i bęben w miarę pasownie nachodził i liczyć na to że później sobie będzie już radził), potem już regulacja linki przy dźwigni ręcznego.

Zapłaciłeś już za usługę to jedź do mechanika i niech dokończy robotę jak trzeba, a to że nie ingerował w hydraulikę tylko linką się bawił (bo chyba o to mu chodziło) to go nie usprawiedliwia i chyba wie o co chodzi skoro kazał Ci dokonywać prób hamowania na zaciągniętym ręcznym i niech nie liczy, że samo się ustawi tylko niech Ci zrobi co trzeba. Oczywiście może sobie coś policzyć za dodatkową pracę jak konserwacja tych samoregulatorów, a z resztą i tak pewnie coś policzy

Tomasz87 · Wysłany: 2017-09-17, 08:56

misiek1970, Dzięki za wyczerpującą odpowiedź na hamulcach się nie znam, troszeczkę rozumiem co piszesz i o co ogólnie chodzi, ale właśnie skoro mechanik to robił i zostało mu za to zapłacone to niech dokończy robotę. Przed wymianą linki było wszystko w porządku z hamulcami mam nadzieje, że po tej operacji nic się nie posypało.

Rok temu miałem też wymienianą linkę ręcznego i inny mechanik jak zrobił to nie miałem problemów z hamulcami.

Zastanawia mnie tylko czy jak oddam auto mechanikowi to czy będzie potrzebował go odpalać :myśli:

pewnie tak

bo przy okazji może by mi rozrusznik wykręcił i oddał bym go od razu do regeneracji

bo już daje o sobie znać

misiek1970 · Wysłany: 2017-09-17, 12:08

Tomasz87 · Wysłany: 2017-09-18, 17:29

misiek1970, hamulec zrobiony, coś tam pogrzebał nawet nie ściągał bębna, ale teraz hamulec działa tak jak poprzednio.
Jak mu wspomniałem o tych samoregulatorach stwierdził, że je można troszeczkę wyregulować ale jak sama nazwa wskazuje one same powinny się regulować to są jego słowa

.
Ale ważne, że jest zrobione. Rozrusznik też został zdemontowany ale to już w innym temacie napisze co i jak

.

Tomasz87 · Wysłany: 2017-10-02, 19:16

Temat można zamknąć, problemów z miękkim hamulcem już nie mam.

Dziękuje za udział w temacie, jak zawsze można liczyć na waszą pomoc pozdrawiam :piwo: