Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam coś jest nie tak chyba z alarmem ponieważ jak jade i włączam kierunkowskaz załączają sie światła awaryjne na postoju to samo wymieniłem baterie w pilocie i nic chciał bym go odłączyć ale nie wiem jak - jak wyciągnołem tą długą wtyczke z centralki to kierunki działają dobrze ale nie włącza sie pompa paliwa i samochód nie odpala prosze o podpowiedz skutecznego wyłączenia tego alarmu lub co mogło się zepsuć
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2017-11-03, 14:46
jak tylko kierunki fiksują, włączają się obie strony, a nie awaryjne, to zapewne masz zwarcie w centralce.
rozbierz, i poszukaj diod separujących sygnały do kierunkowskazów.
przewody do kierunków namierzysz kontrolką, lub po schemacie tego fox'a. gdzie go znalazłeś ?
Nie chce tego alarmu chodzi mi bardziej o jego likwidacje ale zapłon i centralny mi wyłącza tak jak włącze kierunek to zapalają sie obie strony
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2017-11-03, 15:54
musisz znać typ, pełną nazwę alarmu, znaleźć schemat podłączenia, i na jego podstawie, po konkretnym już przewodzie mającym odpowiadać za blokadę odpalania, dojść do miejsca w którym coś je blokuje, np przekaźnik, aby go usunąć i/albo złączyć rozcięte przewody likwidując to odcięcie.
lub po kabelkach z centralki alarmu, jeden lub dwa będą szły do odcinanego obwodu.
zwykle proste, bo to jedyne przewody które prowadzić będą do ROZCIĘTYCH przewodów w fabrycznej instalacji.
przyszedł gościu, znalazł sobie ciekawy przewód i go rozciął. rozcięcie łączy teraz przekaźnik blokady, który może być już w tym fox'ie, a może być gdzieś w samochodzie i trzeba go znaleźć.
tyle z filozofii tego przedsięwzięcia, po którym zapewne stracisz centralnego z pilota, jeśli wypniesz całkiem alarm.
oczywiście można też tylko odciąć "zwierające" przewody do kierunkowskazów, jak to tylko z tym świeceniem jest problem. lub naprawić, dioda złotówka, lutownica 10.
z fabrycznym alarmem może być gorzej, dlatego > gdzie znalazłeś alarm ? pilot jest w kluczyku ?
Dzwoniłem do serwisu podobno kirunki klei przekaźnik w centralce i kazali mi ją wysłać do naprawy ale niepowiedzieli jak go wyłączyć wyczytałem że można na ten czas zerzeć dwa przewody od zapłonu ale nie wiem które to są jutro będę grzebał może uda mi się znalezdz które toprzewody a centralke wyciagne i poszukam na szrocie odezwe się a alarm to chyba fox mini
mifcia Moderator M
Auto: Był Mateo, był Miciu jest Luna
Imie: Magda Pomogła: 48 razy Wiek: 36 Dołączyła: 23 Sty 2010 Posty: 2375 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-11-03, 16:28
arek1971,
Statystycznie rzecz biorąc, zdanie: "Ależ on jest wielki!" słyszy najczęściej pająk :-D
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic540344.html być może fioletowe jak są takie i reszta kolorystyki się zgadza.
Jutro będe kombinował razem z woltomierzem napisze dokładnie które przewody zewrzeć jak mi się uda oczywiście pogrzebie w centralce lub kupie na szrocie drugą