Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
A czym Ty się zniechęcasz?
Co myślałeś kupując go, że samo się naprawi?
Jeden mój ma 18, drugi 16 lat.
Gdybym przy tym 16 latku, którego mam 8 lat nic nie robił, już dawno poszedł by na żyletki.
Samo się nie zrobi, więc zostają albo zdolne łapki i kumaty łeb, albo mechanior i chudy portfel.
A to, czy mechanior dobry, to się dopiero okaże...
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał
Wiek: 28 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2017-12-09, 01:16
Ja juz nie pamiętam czym kręciłem sondę jak kiedyś lata temu ruszałem u siebie, ale wiem że jakoś wybitnego problemu z tym nie miałem - nie wiem, może jestem zdolny?
Ale serio, nie pamiętam czy to jakiś patent na oczkowym był czy coś innego
zawsze mozna zdjac oslone termiczna wydechu i rzeźbić.
BTW spalanie w lanosie - jak nie depczesz i masz sprawne auto bardzo przyzwoite. Jak depczesz to swoje chlapnie. Moje 1.5 pod koniec kariery u mnie miało spalanie w zakresie 7.4 (długa i spokojna trasa) do 14 (but w podłodze). I to raczej w tą drugą stronę szło, niemniej z gazem to i tak się opłacało butować, przynajmniej jakaś frajda była z jazdy