Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Imie: Marcin
Wiek: 37 Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 1045 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-06, 15:41 Opłata emisyjna - nowy podatek w paliwie.
Nowy projekt zakłada doliczenie „opłaty emisyjnej” do każdego litra sprzedawanej benzyny i oleju napędowego.
Fundusze uzyskane w ten sposób mają wesprzeć walkę ze smogiem.
Wysłany: 2018-03-13, 07:57 Re: Opłata emisyjna - nowy podatek w paliwie.
Modzel napisał/a:
Nowy projekt zakłada doliczenie „opłaty emisyjnej” do każdego litra sprzedawanej benzyny i oleju napędowego.
Fundusze uzyskane w ten sposób mają wesprzeć walkę ze smogiem.
Coraz głupsze pomysły.
Mam 44 lata i od pokoleń moja rodzina mieszka na Śląsku.
Kiedyś huty i inne zakłady przemysłowe śmigały, ile wlazło, teraz 98% z tego pozamykane, polikwidowane, zaorane....
Zamiast starych domów pobudowane nowe bloki z centralnym ogrzewaniem.
Stare dymiące ciężarówki, autobusy i większość dwusuwów poznikała z dróg.
Więc ja się pytam, czy smog był większy kiedyś (30lat temu, jak to wszystko funkcjonowało), czy teraz?
W małych miejscowościach, gdzie większość domków jest "zaczadzonych". Jak jadę do teściów pod Oświęcim, lecę z Katowic w str Krakowa A4 i zjeżdżam na S1. Po ok 2 km zaczyna się "siwo" w powietrzu...
Tak z moich obserwacji- kiedyś więcej wiatru było, to może i te całe zanieczyszczenia rozwiewało, a teraz to się kisi.
I jeszcze. Też mam dom rodzinny, który mama opala węglem. Za każdym razem ten zam workowany węgiel z tego samego składu.
Na fakturach ten sam- tylko cena w sezonie się zmienia +-100zł za tonę, ale w tych workach to wątpię, że przez cały czas to samo.
Widzę, jak to się spala- jedna dostawa lepiej, inna gorzej. Z jednej dostawy jest mało popiołu, że kocioł wymiata się 1x na tydzień, a z innej dostawy co 2 dni.
Więc wnioski nasuwają się same- cyganiony węgiel...