Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: Lanos 1,5 8v
Imie: Pablo Pomógł: 51 razy Wiek: 40 Dołączył: 15 Gru 2014 Posty: 315 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-09-18, 20:10 [Lanos] Wybijanie zapieczonych sworzni wahacza i końcówek dr
Przyszło mi po 20 latach użytkowania w końcu wymienić łożysko z przodu a tym samym wyciągnąć McPhersona do czego konieczne było wybicie nie ruszanych od nowości przez 20 lat sworznia wahacza i końcówki drążka.
Naczytałem się o różnych hardcorowych metodach jak uderzanie ciężkim młotem, łamanie ściągaczy, rozgrzewanie palnikiem do białego żaru, łom i kilku typa na nim zawieszonych etc i się trochę przestraszyłem W istocie przez kilka dni nie mogłem sobie z tym poradzić i zacząłem tracić już nadzieje, że sam to zrobię.
Z pomocą przyszły:
1) zamrażacz
2) ściągacz Kraft&Dele KD1112 o odpowiednich wymiarach grubości szczęki (A=12mm), rozwarcia (B=50mm) i rozstawu widełek (C=19mm):
Na rynku jest wiele ściągaczy ale nie wszystkie pasują powyższymi wymiarami do sworzni i gwintów Lanosowych
3) młotek i odpowiednia technika
Na gwint śruby ściągacza dałem kapkę oleju, żeby na sucho się nie wkręcała. Nałożyłem go na końcówkę drążka i stopniowo dokrecałem aż do "średniomocnego" oporu. Przy takim oporze opukałem młotkiem zwrotnicę gdzie jest otwór na stożek tak, żeby wprawić ją w drgania. Jednocześnie zacząlem wpryskiwać po obwodzie stożka w szczelinę małe porcje zamrażacza (nie psikać po całej zwrotnicy tylko w szczelinę). Po kilku seknudach od wyparowania kontynuowałem dokręcanie śruby - z wyczuciem, cały czas grzechotką. Nastepnie powtórzyłem lekki, techniczny opuk zwrotnicy oraz zapodałem kolejną porcję zamrażacza w szczelinę stożka. Po ponownej próbie dokręcenia śruby sworzeń wyskoczył jak należy - czyli z wielkim hukiem
Dokładnie tak samo postąpiłem ze sworzniem wahacza.
Trochę siły od ściągacza i dużo techniki i tym sposobem 20 letnie sworznie ładnie puściły. Gwoli ścisłości one nie są zapieczone rdzą. Tam jest czyściutki metal a to, że trzyma mocno to taka charaktersytyka połączeń stożkowych.
Na 2 sworznie zużyłem około 200 ml takiego zamrażacza.
Lanos Lanos DU Lanos - jesteś twardy jak kabanos
Mam w ofercie rosyjskie sportowe wałki rozrządu i kolektory wydechowe Więcej info na PW
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Jonecky Grupa Podkarpacka
Auto: Lanos 1,5 8v LPG
Imie: Michał Pomógł: 320 razy Wiek: 31 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 7221 Skąd: ok Dębica RDE
Wysłany: 2018-09-18, 21:26
W końcowej fazie dokręcania śruby ściągacza warto ja stuknąć młotkiem, wtedy końcówka puszcza.
Ten ściągacz pasował do sworznia wahacza bez demontażu półosi?
Auto: Lanos 1,5 8v
Imie: Pablo Pomógł: 51 razy Wiek: 40 Dołączył: 15 Gru 2014 Posty: 315 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-09-18, 21:39
Jonecky napisał/a:
W końcowej fazie dokręcania śruby ściągacza warto ja stuknąć młotkiem, wtedy końcówka puszcza
Masz na mysli śrubę ściągacza czy końcówkę drążka? Jak śrubę to zwichrujesz gwint. Jeżeli chodzi Ci o końcówkę to być może, ale ja bez walenia w nią wybiłem sworzeń.
Jonecky napisał/a:
Ten ściągacz pasował do sworznia wahacza bez demontażu półosi?
Tak. Przed zakupem pomierzyłem mniej więcej dystans od końca gwintu sworznia w górę i około 15 mm chyba max tam jest. Ta grubość szczęki ma 12mm i weszła w ten dystans bez problemu. Inne ściągacze mają tam ponad 20 mm grubości i nie wchodzą, jeszcze inne z kolei mają odpowiednia tę grubość ale zbyt małe rozwarcie i nie obejmą końcówki drążka. Ten KD 1112 pasuje rozmiarami do obydwu sworzni.
Lanos Lanos DU Lanos - jesteś twardy jak kabanos
Mam w ofercie rosyjskie sportowe wałki rozrządu i kolektory wydechowe Więcej info na PW
Jonecky Grupa Podkarpacka
Auto: Lanos 1,5 8v LPG
Imie: Michał Pomógł: 320 razy Wiek: 31 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 7221 Skąd: ok Dębica RDE
Wysłany: 2018-09-18, 22:32
Chodzi mi o śrubę ściągacza, zawsze tak robię i gwint cały
Auto: Audi A4 B5 AVANT 2,4 V6 30V
Imie: Piotr Pomógł: 73 razy Wiek: 37 Dołączył: 22 Kwi 2010 Posty: 1085 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2018-10-06, 13:21
Szybsza metoda : potrzebny młot i taki ściągacz
1) luzujemy nakrętke sworznia
2) wkładamy widelec
3) wbijamy go młotem
4) wyciągamy wachacz/sworzeń czy to tam chcemy
ogień i dym - wszystko co przed nami, to nieprzyjaciel ...
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
tony2137
Auto: Lanos
Imie: Marek
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 33 Skąd: mojeMisto
Wysłany: 2018-10-06, 13:37
wystarczy odkręcić drążek kierowniczy od przekładni jedna śruba, tylko zdejmij zabezpieczenie na śrubach (blaszka na łbach śrub śrubokrętem podważysz) i wyciągasz McPhersona z drążkiem, to w niczym nie przeszkadza.
Mangueira
Auto: Lanos 1,5 8v
Imie: Pablo Pomógł: 51 razy Wiek: 40 Dołączył: 15 Gru 2014 Posty: 315 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-10-06, 14:35
Pietia(lania),
Taka metoda może być stosowana przy wymianie końcówki drążka lub sworznia na nowe. Wbicie widelca nie jest możliwe bez zniszczenia osłony gumowej, które są bardzo trudno dostępne a także bez nadwyrężenia samego "jabłuszka". Poza tym nie wiem czy tak łatwo lanosowskie sworznie się tym wybije, nieruszane przez kilkanaście lat.
tony2137,
Metodę opisałem właśnie po to żeby wybić taki sworzeń a nie wykręcać cały drążek
Lanos Lanos DU Lanos - jesteś twardy jak kabanos
Mam w ofercie rosyjskie sportowe wałki rozrządu i kolektory wydechowe Więcej info na PW
Pietia(lania) maniak tabaki
Auto: Audi A4 B5 AVANT 2,4 V6 30V
Imie: Piotr Pomógł: 73 razy Wiek: 37 Dołączył: 22 Kwi 2010 Posty: 1085 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2018-10-06, 23:12
Mangueira napisał/a:
Pietia(lania),
Taka metoda może być stosowana przy wymianie końcówki drążka lub sworznia na nowe. Wbicie widelca nie jest możliwe bez zniszczenia osłony gumowej, które są bardzo trudno dostępne a także bez nadwyrężenia samego "jabłuszka". Poza tym nie wiem czy tak łatwo lanosowskie sworznie się tym wybije, nieruszane przez kilkanaście lat.
tony2137,
Metodę opisałem właśnie po to żeby wybić taki sworzeń a nie wykręcać cały drążek
wierz mi da się to zrobić bez niszczenia gumy i na zapieczonych końcowkach/sworzniach (robiłem w DU rok 1999, Astra F 1992, Audi 2000 jakiś tam citroen 1992 )
Nie było problemów oczywiście jak ktoś ma pecha to i palec w du.. złamie ;-)
ogień i dym - wszystko co przed nami, to nieprzyjaciel ...