Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2019-03-08, 23:38 Kolizja lanosa nie z mojej winy
Witam,
dzisiaj miałem poważną kolizje, która była spowodowana nie z mojej winy. Mój poczciwy lanos, którego miałem ponad 5 lat, prawdopodobnie wyzionął ducha, ale moje pytanie. Chcę wywalczyć od firmy ubezpieczeniowej jak najwięcej mogę, ponieważ ten samochód to pojazd którym codziennie od paru lat przemieszczam się do pracy, nawet byłem nim wiele razy za granicą i działa bardzo dobrze z instalacją gazową, podejrzewam, że da się go odratować, ponieważ odpala i jeździ, układ kierowniczy też działa bez problemu pomimo zdjęcia, które załączam
Kod:
http://fotowrzut.pl/tmp/upload/3LMTG7H28Q/1.jpg
Teraz tylko powiedzcie mi co polecacie robić jak już zgłosiłem szkode, jakich sum się spodziewać? Jakie kroki dalej poczynić aby wyjść na tym dobrze?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
.Em. Grupa Śląska I Em
Auto: srebrne
Imie: Em Pomógł: 57 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Sty 2010 Posty: 4728 Skąd: SMI
Wysłany: 2019-03-09, 10:02
ubezpieczalnia pewnie policzy Ci szkode calkowita bo nie oplaca sie go naprawiac,bo bedzie to drozej kosztowalo niz te auto jest warte.
Jezeli chcesz go naprawiac to tylko do warsztatu i bezgotówkowo .
butter18 Mobilek
Auto: Matiz
Imie: Mateusz Pomógł: 165 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 3111 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-03-10, 12:37
haha, serio chcesz go ratować ?
dostaniesz całkę od ręki i parę stówek, ewentualnie wartość systemową i zabierają wrak
dostaniesz całkę od ręki i parę stówek, ewentualnie wartość systemową i zabierają wrak
parę stówek? Pomimo że w tym aucie radio jest tyle warte? W takim stanie (przed szkodą) samochody o tym samym roczniku chodzą po 2500 - 3500 zł. Na prawdę tak to wygląda że wypadek i nerwy spowodowane z nie mojej winy mnie będą tyle kosztować? Samo ubezpieczenie płaciłem 700 zł rocznie, rozumiem że nawet więcej niż wartość tego ubezpieczenia dostać nie mogę?
Oczywiście zasięgam waszej opinii tylko.
Modzel Grupa Mazowiecka
Imie: Marcin Pomógł: 18 razy Wiek: 37 Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 1045 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-03-10, 18:40
Alien7 napisał/a:
parę stówek?
pewnie ze 2k w gotówce, reszta we wraku.
Niestety TU tak działa.
Naprawiać można chyba do 90% wartości pojazdu. Nie naprawisz tego za tyle.
73!
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
ziemniak Weteran
Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek Pomógł: 140 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 7538 Skąd: Białystok
Dla zainteresowanych to właśnie dostałem 2000zł + wrak z którym moge zrobić co chce. Rzeczoznawca po zdjeciach zrobił wycene całki. Nikogo nie bylo na miejscu.
Jonecky Grupa Podkarpacka
Auto: Lanos 1,5 8v LPG
Imie: Michał Pomógł: 322 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 7233 Skąd: ok Dębica RDE
Wysłany: 2019-03-19, 04:20
Dobrze sie zastanow nad naprawą. Slupek masz uszkodzony.
Tak sobie czytam tą historię i dochodzę do wniosku, że dobrze zrobilem wykupując wraz z ubezpieczeniem OC ochronę zniżek. W takiej sytuacji, gdy do zdarzenia drogowego dochodzi z mojej winy, przynajniej nie mam jakiegoś wykładniczego zwiększenia składi OC.
Ubezpieczenie OC oraz jego koszt można sprawdzić np tutaj: https://wygodnie.pl/ubezpieczenie-oc/kalkulator