Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2021-04-12, 23:01 [Matiz] Coś wysysa akumulator (przeciek w bagażniku?)
Matiz mniej więcej po 2-4 tygodniach ma rozładowany akumulator. Zmierzyłem prąd na postoju i nic podejrzanego nie zauważyłem - ok 10mA lub niewiele więcej. Ponieważ już drugi akumulator zachowuje się tak samo obstawiam że jednak coś wyjada prąd ale prawdopodobnie wtedy kiedy jest wilgoć lub pada (wtedy zwykle nic nie mierzę w aucie tylko siedzę w domu).
Moje wątpliwości umocniły się kiedy w bagażniku pod kołem zapasowym zauważyłem wodę. Podejrzewam że jak pada (matiz stoi pod chmurką), to przeciek gdzieś powoduje zwarcie które rozładowuje akumulator. Potem przeciek wysycha i kilka lub więcej dni pobór prądu jest ok.
Teraz pytanie jak namierzyć miejsce które wyjada sporadycznie prąd?
Czy wystarczy np. wyjąć połowę bezpieczników na tydzień lub przekaźniki i obserwować jak napięcie na akumulatorze schodzi do 10V?
Mam schematy i książkę sam naprawiam. Moim głównym podejrzanym jest szyna BAT+ która jest zasilana kiedy auto stoi na postoju.
Czy jest jakiś odbiornik prądu który nie jest podłączony przez główną skrzynkę bezpieczników?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2021-04-15, 16:14
z tyłu, w bagażniku, to chyba tylko oświetlenie pojazdu i bagażnika, oraz może pompka paliwa?
jak one mają stałe zasilanie bez udziału stacyjki, to może i by mogło zwierać,
ale bierz też pod uwagę, że gdy masz taki mocarny i wielki standardowy matizowy akumulator, że, że aż strach to możesz źle obstawiać, tym bardziej, gdy dziś nowe, nie oznacza dobre.
ja bym go od razu zabrał do domu, obciążył jak wyszło w pomiarze, po co to chodzić?
druga sprawa, miernik i jego bateryjkę masz dobrą, sprawdzałeś na zakresie mA, nie Amper?
wyższy zakres będzie niedokładny, niższy dokładniejszy, ale można spalić jego bezpiecznik.
radio, alarm/centralny na pilota, podtrzymywanie pamięci sterownika silnika, to zwykle musi być zawsze pod prądem.
marek
Dołączył: 18 Lip 2014 Posty: 4
Wysłany: 2021-04-15, 19:03
rgre napisał/a:
z tyłu, w bagażniku, to chyba tylko oświetlenie pojazdu i bagażnika, oraz może pompka paliwa?
jak one mają stałe zasilanie bez udziału stacyjki, to może i by mogło zwierać,
ale bierz też pod uwagę, że gdy masz taki mocarny i wielki standardowy matizowy akumulator, że, że aż strach to możesz źle obstawiać, tym bardziej, gdy dziś nowe, nie oznacza dobre.
ja bym go od razu zabrał do domu, obciążył jak wyszło w pomiarze, po co to chodzić?
druga sprawa, miernik i jego bateryjkę masz dobrą, sprawdzałeś na zakresie mA, nie Amper?
wyższy zakres będzie niedokładny, niższy dokładniejszy, ale można spalić jego bezpiecznik.
radio, alarm/centralny na pilota, podtrzymywanie pamięci sterownika silnika, to zwykle musi być zawsze pod prądem.
Pominąłeś jeszcze oświetlenie tablicy rejestracyjnej, ale moje wnioski są takie same.
Namierzyłem źródło przecieku - woda wycieka z kratki wentylacyjnej w tyle bagażnika - mniej więcej w okolicy tylnej tablicy rejestracyjnej. Ale mam wątpliwości czy to powoduje problemy z akumulatorem.
Akumulator może i nie jest mocarny ale nie powinien zjechać w 3 tygodnie do zera. I to drugi akumulator. Obciążyć go można w aucie - wystarczy odpalić silnik. W drugim aucie akumulator po 2 miesiącach nadal odpala auto.
Miernik mam dobry, sprawdzałem na mA, bezpiecznik w mierniku też spaliłem mierząc prąd na postoju przy bezpieczniku ef2.
Nie wiem o jakim podtrzymywaniu pamięci sterownika piszesz, bo jak wyjmę akumulator na 4 dni to co może podtrzymywać sterownik? Mam autoalarm Amervoxa AMX40 - ma chyba osobną baterię w syrenie, ale wątpię żeby coś po 10 latach podtrzymywała. Żadne z moich materiałow dotyczących matiza nie wspomina o jakiejkolwiek pamięci sterownika silnika podtrzymywanej bateryjnie (sam naprawiam, instrukcja serwisowa do sparka itp).
Mi też nie bardzo chce się "chodzić" do auta, ale miałem już takie przypadki że rano w deszczu auto nie chciało wystartować (zwarcie?) a wieczorem już odpalało bez problemu. Kopułkę niedawno zmieniłem, więc został tylko akumulator i ewentualne zwarcia.
Póki co wyciągnąłem 4 bezpieczniki, po 2 dniach na deszczu napięcie zjechało z 13.1V do 12.7, mam nadzieję że jeszcze popada parę dni to sprawdzę z innym zestawem bezpieczników. Kable w bagażniku raczej zwarcia nie powodują, zostaje mi sprawdzić uszczelki w tylnych lampach
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2021-04-15, 20:16
schemat sterownika, znaczy jego podłączenia, str 161.
pin 32 jest cały czas pod prądem z bezp. Ef19 który idzie z BAT+.
str171, Ef19, zegarek.
marek napisał/a:
Obciążyć go można w aucie - wystarczy odpalić silnik.
nie, w domu, pobierając z niego prąd
marek napisał/a:
ok 10mA lub niewiele więcej.
jeśli już wiesz ile spada napięcie dziennie, tygodniowo, to można by porównać z tym, jak spadałoby w domu, bez ewentualnych niespodzianek. ale okej, jakąś szansę trafienia masz.
można też się przelecieć megaomomierzem po bezpiecznikach na zwarcie zasilania z masą.
sprawdzić izolację przewodów, na MΩ może coś pokazać, tylko trzeba by same kable sprawdzać, nie z żarówkami
żart. chyba związku z nimi nie widzę.
omomierzem sprawdzamy układy bez zasilania, bo ubijemy sobie najprawdopodobniej miernik, nie bezpiecznik.
alternator, ten jest nisko montowany, przez co zawodny, bo lubi "pływać"? dobrze kojarzę?
marek napisał/a:
2-4 tygodniach
tyle stoi, a jaki dystans pokonujesz, gdy już go używasz?
akumulator ma szansę się naładować, na następne 2, 4 tygodnie?