Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Pepiś
Auto: Rower :)
Imie: Piotrek Pomógł: 37 razy Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 3194 Skąd: SK / TJE / TOP / NO
Wysłany: 2008-12-04, 18:03
powiem w tak ... mialem malucha... oczywiscie wybralbym tico poniewaz tico spala 5 l/100 km. maluch bedzie ok 7 litrow no i miejsca malo.
tico jest odpowiednim samochodem. malo pali, tanie czesci, lzejszy od malucha no i lepiej sie prowadzi szybciej w srodku sie nagrzewa niz w maluchu
Jeśli cuś wam pomogłem to zatwierdź : POMÓGŁ
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Prezes mp79
Auto: posiadam
Imie: :niny Pomógł: 114 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 3550 Skąd: z Piątnicy, bo skąd
Wysłany: 2008-12-04, 19:58
Pepiś napisał/a:
maluch bedzie ok 7 litrow
Koledze w mieście "kaszlak" palił 5,5. W trasie - 4,5, więc nie wiem, o jakich 7 litrach mówisz
Kronik
Auto: Leganza Pomógł: 5 razy Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 152 Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-12-04, 20:31
mp79 napisał/a:
Pepiś napisał/a:
maluch bedzie ok 7 litrow
Koledze w mieście "kaszlak" palił 5,5. W trasie - 4,5, więc nie wiem, o jakich 7 litrach mówisz
Mnie palił 6-7.
Bradley [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-04, 20:33
Cytat:
Mnie palił 6-7.
Majac prawie 3x wieksza pojemnosc moj pali tyle samo - w miescie
Chyba nie musze mowic o komforcie ogrzewania;p
Kronik
Auto: Leganza Pomógł: 5 razy Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 152 Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-12-04, 22:40
Bradley napisał/a:
Cytat:
Mnie palił 6-7.
Majac prawie 3x wieksza pojemnosc moj pali tyle samo - w miescie
Chyba nie musze mowic o komforcie ogrzewania;p
Przejedź się francuzem i dopiero możemy rozmawiać o komforcie Ostatnio miałem w zastępstwie 3 letnią Astrę II, w porównaniu do 12 letniego Renault Megane moich rodziców to tak na oko ze 2 klasy niżej stoi Astra. Ja już nie wsiąde do niemieckiego auta, tak to zawsze jeździłem krótko ale tą Astrą to zrobiłem 2000 w tydzień, nigdy więcej niemca, silnik OK ale niemcy to nie mają pojęcia o nowszych rozwiązaniach typu schowki, pierdółki etc a nie licząc aut z wyższej półki to typowy niemiec jest równie wygodny co taczki włączając w to nową Vectrę która na dodatek się sypie niemiłosiernie. Znajomy który ściąga auta zawsze miał niemce, w tym roku na początku kupił Vectrę 3 letnią więc całkiem nowe autko, już się wyleczył z niemieckiej motoryzacji, jechałem nią niedawno i prowadzi się średnio, o komforcie nawet nie wspomnę bo jak na auto tej klasy jest zerowy a znajomy mówi że przynajmniej raz w miesiący coś poważnego się pierniczy o bzdurach nie wspomnę.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Bradley [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-05, 10:15
Opel - nie ta liga niemcow.
Renault - podziekuje tej firmie. Mielismy nowego scenica (tego 2 w kolejnosci). Debilnie usytuowana kierownica (nie centralnie ale bardziej na lewo), pozatym ok, mielismy nowa Lagune (nie mowie ile razy zepsula sie cudna elektryka), teraz w domu jest juz 3 w kolejnosci skoda - czech to chyba o czyms swiadczy
Koenig Weteran Moher Power
Auto: Audi A6 V6, Citroen C5 X7, Rover 75 V6
Imie: Janusz Pomógł: 115 razy Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 6281 Skąd: Miechów
Wysłany: 2008-12-05, 10:27
Bradley napisał/a:
Opel - nie ta liga niemcow
To prawda ale jeśli chodzi o VW to też mnie nie przekonuje, aczkolwiek te auta są niesamowicie odporne (siostra ma Polo klekota bez turbo). Ja już wiem że następny będzie Japończyk lub Szwed.
Rami
Auto: Matiz Joy 00
Imie: Cezary Pomógł: 51 razy Wiek: 49 Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 3494 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-12-06, 09:54
A śwagier kupił se VW golfa. Wracając ostatnio do chałupy prawy tył zaliczył glebe - koło odpadło . Kiedy nie zajadę -ciągle coś grzebie.Klima, rozrusznik,alternator,amory idt,itp. A śmiał się jak kupiłem matiza, teraz ma inny wyraz twarzy, może spoważniał
Niebieski jest szybszy bardziej od czerwonego.
Pepiś
Auto: Rower :)
Imie: Piotrek Pomógł: 37 razy Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 3194 Skąd: SK / TJE / TOP / NO
Wysłany: 2008-12-06, 10:01
VW nie sa takie zle. ople tez sa fajne i japonce. jak sie nie dba to nie ma co sie dziwic ze sie rozlatuja jesli chodzi o francuzy to nie ciesza sie dobra opinia... choc niektore modele sa udane a niekotre juz nie...
Jeśli cuś wam pomogłem to zatwierdź : POMÓGŁ
Rami
Auto: Matiz Joy 00
Imie: Cezary Pomógł: 51 razy Wiek: 49 Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 3494 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-12-06, 10:02
Chciał kupić taniego za 6-7tyś , no i kupił a dbanie swoją drogą
Niebieski jest szybszy bardziej od czerwonego.
Pepiś
Auto: Rower :)
Imie: Piotrek Pomógł: 37 razy Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 3194 Skąd: SK / TJE / TOP / NO
Wysłany: 2008-12-06, 10:14
Rodzice maja polowke 6N. nie narzekaja na niego. jest tani w utrzymaniu. jest zagazowany. ale czasem ma prawo cos sie popsuc bo logiczne ze wiecznie auto sprawne nie bedzie ale jak nie bedzie sie usuwalo tego to koszty naprawy coraz wieksze sa Golfy 3 nie sa takie zle jak komus sie wydaje... czasem inni mowia tak bo niektorzy nim nie jezdzili albo zazdorszcza... wazne zeby wlascicielowi odpowiadalo... ja do wakacji kupie sobie opla corse B 3d... to swietne autko i ekonomiczne... jesli chodzi o tico i malucha to raczej nie ma co porownywac bo tikolot pod wieloma wzgledami jest lepszy... ja na maluszku sie wprawialem w jedzie i bylem z niego zadowolony. Roznica miedzy tico a 126p jest taka ze w tico wiecej miejsca, wygodniej, szybciej ogrzewanie dziala, pojemny bagaznik, lzejszy i lepiej sie prowadzi. a w maluchu trzeba co jakis czas smarowac uklad kierowniczy zeby lzej kiera chodzila
polski fiat to technologia z lat 30.
i tyle w temacie ;-)
Rami
Auto: Matiz Joy 00
Imie: Cezary Pomógł: 51 razy Wiek: 49 Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 3494 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-12-06, 16:14
Jeżdziłem 126p z silnikiem 650"E" .Miałem już nowe części do remontu silnika, to chciałem go zajeździć na trasie Lublin-Puławy (ok.50km) .Nie było radarów- wyjazd z miasta i worek cementu na nogę .Nie dał się w trasie. Padła uszczelka pod głowicą w czasie "kółeczka" na asfalcie, tego samego dnia, kiedy miał być demontowany motor.
Właśnie z tego powodu mam dobre wspomnienia
Niebieski jest szybszy bardziej od czerwonego.
Pepiś
Auto: Rower :)
Imie: Piotrek Pomógł: 37 razy Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 3194 Skąd: SK / TJE / TOP / NO
szybciej w srodku sie nagrzewa niz w maluchu 
Ostatnio miałem w zastępstwie 3 letnią Astrę II, w porównaniu do 12 letniego Renault Megane moich rodziców to tak na oko ze 2 klasy niżej stoi Astra. Ja już nie wsiąde do niemieckiego auta, tak to zawsze jeździłem krótko ale tą Astrą to zrobiłem 2000 w tydzień, nigdy więcej niemca, silnik OK ale niemcy to nie mają pojęcia o nowszych rozwiązaniach typu schowki, pierdółki etc a nie licząc aut z wyższej półki to typowy niemiec jest równie wygodny co taczki włączając w to nową Vectrę która na dodatek się sypie niemiłosiernie. Znajomy który ściąga auta zawsze miał niemce, w tym roku na początku kupił Vectrę 3 letnią więc całkiem nowe autko, już się wyleczył z niemieckiej motoryzacji, jechałem nią niedawno i prowadzi się średnio, o komforcie nawet nie wspomnę bo jak na auto tej klasy jest zerowy a znajomy mówi że przynajmniej raz w miesiący coś poważnego się pierniczy o bzdurach nie wspomnę.
